Choroba Dupuytrena stopniowo postępuje i powoduje powstawanie guzków/grudek na dłoni i palcach. Z czasem może dojść do zgięcia palców w kierunku wewnętrznej strony dłoni.
Skąd się wzięła nazwa choroby?
Przykurcz Dupuytrena jest to schorzenie najprawdopodobniej o podłożu genetycznym w efekcie którego dochodzi do zbliznowacenia powięzi po stronie dłoniowej ręki leżącej pod skórą na ręce zwanej rozcięgnem dłoniowym. Prowadzi to w efekcie do tworzenia guzków podskórnych i wciąganiu skóry w bliznę, a następnie do przymusowego ustawienia palców w zgięciu, aż do zaciśnięcia palca i braku możliwości wyprostu. Nazwa choroby ( Przykurcz Dupuytrena) pochodzi od nazwiska francuskiego chirurga, który jako pierwszy ją opisał w 1831r. Choroba dotyczy częściej mężczyzn niż kobiet w wieku 40 do 60 lat. Występuje u osób razy białej. Schorzenie najczęściej objawia się na palcach IV i V, ale wszystkie mogą być objęte procesem chorobowym. Zaawansowany proces chorobowy znacznie upośledza czynność chwytną ręki, wciągnięcie w przykurcz nerwów i naczyń może zaburzać ukrwienie i unerwienie palców. Do czynników sprzyjających powstaniu schorzenia należą: cukrzyca, praca fizyczna, urazy, palenie papierosów, nadużywanie alkoholu.
Czy jest możliwe zapobieganie chorobie?
Zapobieganie nie jest możliwe, stosowanie fizykoterapii, rehabilitacji czy siłowe pokonanie przykurczu nie jest skuteczną metodą leczenia i zapobiegania progresji schorzenia. Specjaliści prowadzą nieustanne prace nad stosowaniem nieoperacyjnych metod leczenia z zastosowaniem miejscowych iniekcji preparatów kolagenozy, czyli enzymów mających rozpuszczać przykurczone tkanki. Jest to jednak metoda nierozpowszechniona i obarczona ryzykiem stosowania oraz ograniczona do konkretnych stadiów choroby. Obecnie uważamy leczenie operacyjne za najskuteczniejsza alternatywę dla leczenia choroby Dupuytrena.
Na czym polega leczenie operacyjne przykurczu Dupuytrena?
Leczenie operacyjne przykurczu Dupuytrena polega na nacięciu skóry. Niejednokrotnie specjalista musi wykonać plastykę skóry dłoni. Jest to spowodowane tym, że w trakcie postępowania choroby skóra jest wciągana w bliznę, oraz wycięciu patologicznie zmienionego rozcięgna. Po zabiegu stosuje się unieruchomienie dłoni i palców aby utrzymać uzyskany efekt. Unieruchomienie utrzymujemy przez okres około 10-14 dni, po czym usuwamy szwy i rozpoczynamy ćwiczenia.
Jak każde leczenie operacyjne możemy spotkać się z powikłaniami. Do najczęstszych należy pooperacyjny krwiak, który może przedłużyć proces gojenia czy też zniweczyć efekt operacji. Nie zawsze również udaje się odtworzyć pełny zakres ruchu Pelców, szczególnie w zaawansowanej fazie choroby. Do rzadszych powikłań należą: zakażenie miejsca operowanego, uszkodzenie nerwów, przeczulica w bliźnie pooperacyjnej, zespół algo dystroficzny Sudecka.